Pieszy rajd do Jamnej

Po czterech latach przerwy do naszej szkoły powróciły piesze rajdy. We wtorek, 26 września, o godzinie 9.30 zebraliśmy się pod szkołą, by pod opieką Pań Krystyny Gotfryd i Renaty Język wyruszyć na Jamną. Na drogę wszyscy dostaliśmy bułki z szynką. Ustawiliśmy się parami, zrobiliśmy zdjęcie na pamiątkę i wyruszyliśmy. Szliśmy przez Polichty.

Pierwszym wyzwaniem było strome podejście pod Polichty, ale na szczycie zrobiliśmy przerwę w lesie. Podczas przystanku uczyliśmy się piosenki pt. "Serce w plecaku". Po przerwie wyruszyliśmy dalej na Suchą Górę, by zobaczyć kurhan partyzantów. Gdy doszliśmy na miejsce, panie opowiedziały historię o dwóch harcerzach, którzy zginęli pod koniec drugiej wojny światowej. Idąc dalej zatrzymaliśmy się u Pani Lucyny, która pozwoliła nam odpocząć w jej pięknym ogrodzie. Po trzydziestu minutach wyruszyliśmy w dalszą podróż. Po dotarciu do Jastrzębi, wstąpiliśmy do sklepu, obok którego był nieczynny bar, ale dobrzy gospodarze pozwolili nam wejść do środka, odpocząć, skorzystać z toalety. W tym miejscu była lekcja języka polskiego i plastyki.  Napisaliśmy pozdrowienia do rodziców oraz z pamięci narysowaliśmy kurhan. Po lekcji wyruszyliśmy w dalszą drogę. Po ponad godzinnym marszu dotarliśmy do domu Św. Jacka i kościoła w Jamnej. Wstąpiliśmy na chwilę do tej urokliwej świątyni. Następnie uczciliśmy minutą ciszy zabitych przez hitlerowców w 1944 roku mieszkańców Jamnej, których pomnik znajduje się na placu przykościelnym. Potem prosto udaliśmy się do Bacówki, gdzie zjedliśmy kolację i skorzystaliśmy z atrakcji. Ostatnia i trochę przyprawiająca o dreszcz atrakcja była jeszcze przed nami. Otóż, gdy się ściemniło, założyliśmy latarki – czołówki i zeszliśmy przez las na parking, gdzie odebrali nas rodzice. Niektórzy z nas poczuli prawdziwy strach, kiedy zza drzew słychać było na przykład pohukiwanie sowy…   Wycieczka była bardzo udana i wszystkim się podobała. Mie możemy się doczekać, aby ją powtórzyć! (Oprac. Laura Ozga, Ola Kuczaj, Ola Osysko – ucz. kl. VII)

Relacja fotograficzna - kliknij tutaj...

Odsłony: 217