Dzień Pluszowego Misia
Miękki, puchaty i z łatką - 25 listopada swoje święto obchodzi najmilsza zabawka, najlepszy przyjaciel dzieci, powiernik największych sekretów i tajemnic oraz niezastąpiona przytulanka przy zasypianiu – Pluszowy Miś.
Chyba nie ma domu, w którym na półce, łóżku lub w fotelu nie siedzi miś. Mimo coraz nowocześniejszych i coraz bardziej atrakcyjnych zabawek, moda na misie nie przemija, bo “czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś!”
W oddziale zerowym również świętowaliśmy ten ważny dla dzieci dzień. Przede wszystkim przedszkolaki przyniosły w tym dniu swoje ulubione i ukochane pluszaki, następnie oglądaliśmy bajkę o Misiu Rupercie. Dlaczego akurat o Tym Misiu? Bowiem w uroczym i czarującym świecie Misia Ruperta, każdy dzień jest pełen magii oraz przygód. W tym świecie niespodzianek można obudzić się pewnego ranka i spotkać człowieka sprzedającego na księżycu ser, można też podróżować w gigantycznej bańce na dno morza, aby uratować syrenę uwięzioną w gigantycznej małży. Możliwości są nieskończone, ale zawsze bezpiecznie „wrócisz do domu na czas na herbatkę”. Ekscytujące przygody Ruperta i jego przyjaciół są poza tym oparte na wydarzeniach w świecie przyrody, podkreślając znaczenie szacunku dla środowiska naturalnego.
W tym dniu nie zabrakło także rysowania i malowania, czynności które dzieci wykonują z wielką chęcią. Głównym bohaterem prac, jak się możemy z łatwością domyślić, był MIŚ. Przedszkolakom bardzo spodobały się przygody głównego bohatera bajki, i jak się okazało, większość z nich w ogóle nie znała Misia Ruperta, tym bardziej chcieliśmy go utrwalić w pamięci. Mam nadzieję, że dzięki tym zajęciom, dzieci zapamiętają tego wyjątkowego misia na długo i jeszcze powrócą do jego magicznych przygód. (DG)